Akcesoria
Sennheiser Profile Wireless - kompaktowe mikrofony bezprzewodowe od ikony branży
Od praktycznych drobiazgów, po nowy zaawansowany korpus, na który przecież zasłużyliście! Oto nasze najciekawsze pomysły na gwiazdkowe foto-upominki!
Każdy fotograf powinien spróbować tego przynajmniej raz w życiu. Tetenal Magic-Box to jednorazowe komplety chemii, odmierzone dokładnie na potrzeby wywołania jednego filmu, slajdu lub paczki papieru. Zestawy dostępne są w trzech wariantach: dwóch przystosowanych do wywołania w procesach E6 i C41, a także w wersji przeznaczonej do wywołania ok. 23 arkuszy papieru fotograficznego w formacie 8 x 10”. Pomysł nie jest nowy. Podobne zestawy, także w formie rozpuszczalnych tabletek, Tetenal oferował w latach 80. i 90. XX wieku fotoreporterom, którzy chcieli mieć możliwość szybkiego wywołania filmu, pozostając w miejscu wydarzeń.
Cena: 13-16 euro / tetenal.com
Pierwszy amatorski bezlusterkowiec APS-C marki Nikon to konstrukcja zaskakująca. W kompaktowym,ergonomicznym i przede wszystkim bardzo wytrzymałym body (magnezowy szkielet z uszczelnieniami) udało się zmieścić wiele zaawansowanych rozwiązań. Za obrazowanie odpowiada 21-milionowy sensor BSI CMOS w formacie DX, który pozwoli na pracę w zakresie czułości ISO 100-51 200 (rozszerzane do ISO 204 800!) i fotografowanie z prędkością aż do 11 kl./s oraz rejestrację filmów w rozdzielczości 4K z prędkością 30 kl./s (nawet 120 kl./s w rozdzielczości Full HD), co z pewnością docenią początkujący filmowcy.
Kadrowanie, również w trybie selfie, ułatwia odchylany o 180 stopni do dołu, 3,2-calowy ekran dotykowy (rozdzielczość 1,04 mln punktów) i wbudowany wizjer elektroniczny o powiększeniu 0,68x i rozdzielczości 2,36 Mp. Atutem aparatu jest też superszybki, hybrydowy, 209-punktowy system AF, który pokrywa ok. 85% kadru w pionie w poziomie i współpracuje z systemem śledzenia oka. Oczywiście nie mogło też zabraknąć łączności Wi-Fi, dzięki której zdjęcia i nagrania wyślemy szybko do naszego smartfona!
Cena: 4299 zł (body) / nikon.pl
„Wszyscy gramy w spektaklu, celowo lub nieumyślnie” - zwykł mawiać Richard Avedon jeden z największych fotografów wszechczasów. Udawanie, jako sposób przedstawiania siebie tak, jak chcielibyśmy być odbierani, jest tematem albumu „Performance”, klasycznej już pozycji prezentującej wiele spośród jego najbardziej znanych zdjęć. To ponad 200 portretów prezentujących takie sławy sceny i ekranu jak Audrey Hepburn, Alfred CHitchcock, Marylin Monroe, Frank Sinatra, Bjork i Sean Penn. Wszystkie w postać całostronicowych wydruków na świetnej jakości papierze i z zachowaniem charakterystycznej perforacji - czarnej nieregularnej ramki średnioformatowego aparatu, która stała się znakiem rozpoznawczym Avedona. Album to prawdziwa uczta i dla fanów fotografii portretowej pozycja obowiązkowa!
Cena: 379 zł / bookoff.pl
Wersja Pro, teraz również w rozmiarze S wydaje się być idealnym kompromisem ceny do możliwości. Oferuje dokładnie te same funkcje, co większe modele z serii Intuos Pro. Otrzymujemy więc rozdzielczość 5080 lpi, obsługę dotykową, wielofunkcyjny pierścień Touch Ring oraz przyciski funkcyjne ExpressKeys. Do tego piórko Pro Pen 2 z 8192 poziomami nacisku, gumką, podstawką i schowkiem na zapasowe wkłady.
Intuos Pro w rozmiarze S oferuje obszar roboczy o rozmiarze 160 x 100 mm. Nie jest to dużo, ale w przypadku edycji zdjęć powinno w zupełności wystarczyć. Oprócz tego tablet komunikuje się z komputerem za pośrednictwem łączności Bluetooth, dzięki czemu nie będziemy musieli martwić się o długość kabla, wygodnie rozsiadając się w fotelu przed ekranem. Sam tablet jest też stosunkowo mały i lekki (269 x 170 x 8 mm, 450 g), problemem nie będzie więc zabranie go w podróż.
Cena: 849 zł / wacom.pl
Trudno mi sobie wyobrazić lepszy choinkowy upominek dla fotografa niż prenumerata mojego ulubionego magazynu Digital Camera! Oprócz 12 wydań (dostępna jest również prenumerata dwuletnia) dostarczanych prosto do Twojego domu, teraz czeka na Ciebie również bonus: jedna z książek o tematyce fotograficznej! Zajrzyj na stronę www.ulubiony-kiosk.pl i sprawdź szczegóły promocji. Znajdziesz tam też wskazówki jak zamówić prenumeratę szybko i sprawnie!
Cena: 199 zł / ulubiony-kiosk.pl
To prawdopodobnie najlepsza kompaktowa, pełnoklatkowa lustrzanka na rynku. Imponuje wykonaniem i możliwościami, adresowana jest bowiem do najbardziej wymagających użytkowników - zaawansowanych pasjonatów i zawodowych fotografów komercyjnych. Otrzymujemy 45-milionową pełnoklatkową matrycę BSI CMOS bez filtra dolnoprzepustowego, która wspierana procesorem obrazu EXPEED 5 pozwala na fotografowanie w zakresie czułości ISO 64–25 600 (możliwość rozszerzenia do ISO 32 - 102 400). W trybie seryjnym wykonamy 7 kl./s (a nawet 30 kl./s w trybie bezgłośnym 8 Mp) a w szybkim fotografowaniu pomoże także 153-punktowy system AF z centralnym punktem czułym do -4 EV.
D850 nie rozczaruje też filmowców. Nagrania 4K (24/25/30p) zarejestrujemy przy wsparciu takich funkcji jak zebra czy focus peaking. Poza tym do D850 będziemy mogli podpiąć słuchawki i mikrofon oraz wypuścić nieskompresowany materiał 4K 8-bit 4:2:2 przez gniazdo HDMI. Do kadrowania służy odchylany i dotykowy 3,2-calowy ekran LCD o rozdzielczości 2,36 Mp a samo body zostało solidnie uszczelnione!
Cena: 9999 zł (body) / nikon.pl
Na taki prezent pod choinką czekają wszyscy miłośnicy fotografii ulicznej. Ponad 350-stronicowy album „Magnum Streetwise” zawiera aż 400 fotografii. Są to zarówno najsłynniejsze zdjęcia, jak i te nieznane szerszej publiczności. Publikacja nie ogranicza się jedynie do prezentacji zdjęć, ale stanowi przede wszystkim prawdziwe kompendium fotografii ulicznej: zawiera teoretyczne teksty, anegdoty artystów, pokazuje, czym fotografia uliczna jest i odpowiada na pytanie, czym może być.
Za publikację odpowiada Stephen McLaren, współtwórca takich albumów, jak „Street Photography Now” i „Photographers’ Sketchbooks”, a wśród artystów, których prace są prezentowane, znajdziemy m.in. założyciel agencji Henri Cartier-Bresson, to także Elliott Erwitt, Martin Parr, Bruce Gilden czy, Richard Kalvar. o niezrównana szansa, żeby pójść śladami największych fotografów ulicznych.
Cena: 139 zł / bookoff.pl
Po bardzo dobrze przyjętych monitorach SW320 i SW 271, opartych na panelach 4K, BenQ na początku tego roku Benq zaprezentowało kolejny świetny model. Nowy SW240 opiera się na 24,1-calowym panelu IPS o rozdzielczości 1920 x 1200 px, i wydaje się nie ustępować większym modelom z serii SW. Jego 10-bitowy wyświetlacz, wspierany 14-bitową tablicą 3D LUT zapewnia wierne odwzorowanie kolorów i przejść tonalnych, oferując jednocześnie 99% pokrycia przestrzeni Adobe RGB, 100% sRGB i Rec709 oraz 95% przestrzeni DCI-P3. Jedną z jego głównych zalet jest też oczywiście sprzętowa kalibracja obrazu, ale nie zabrakło funkcji pivot, czy wbudowanego czytnika kart SD.
Monitor stanowi świetną alternatywę dla wszystkich, którzy nadal obrabiają zdjęcia na ekranach laptopów lub na monitorach biurowych.
Aha! Teraz dostaniecie go w zestawie z kapturem wysłaniającym boczne światło, który do tej pory trzeba było dokupić go osobno. W dodatku na okres świąteczny dystrybutor przygotował specjalną cenę.
Cena: 1769 zł / wzorniki.eu / fineart.sklep.pl
Najnowsza lampa reporterska Quadralite V1 to przede wszystkim okrągły palnik, który zapewnia bardziej naturalne i równomierne rozproszenie światła. A wszystko dzięki zastosowaniu reflektora parabolicznego zwieńczonego soczewką Fresnela. Ponadto głowica jest wyposażona w światło modelujące LED o mocy 2W oraz magnetyczny port umożliwiający szybkie zamocowanie dodatkowych modyfikatorów światła, takich jak plaster miodu, filtry kolorowe, wrota czy strumienice.
Lampie nie brakuje też możliwości. Quadralite V1 dysponuje stałą temperaturą barwową 5600K (+/- 200K), oraz mocą 76 Ws i pozwala na jej regulacje w zakresie 1/1-1/256. Do tego oferuje współpracę z pomiarem TTL, tryb HSS z synchronizacją do 1/8000 s, funkcję strobo i maksymalny czas przeładowania równy 1,5 s. Nieźle prezentuje się także kwestia zasilania - w pełni naładowany akumulator pozwoli na wykonanie ok. 480 błysków z pełna mocą!
Cena: 995 zł / quadralite.pl
Żeby fotografować cygańskich nomadów sam zamienił się w jednego z nich. To jeden z najbardziej przełomowych i przejmujących fotograficznych esejów XX wieku. Obraz ludzi potrafiących cieszyć się życiem bez względu na warunki, w jakich żyją. Koudelka z wielką sympatią i poezją uwieczniał Romów, z którymi sam się identyfikował. Być może dlatego wyszedł mu tak niezwykły i czuły portret ludzi, wiecznych tułaczy, wędrowców bez końca. Dopiero osiem lat temu Koudelce udało się ukończyć projekt. Ukazał się album, który składał się w sumie ze 109 zdjęć stworzonych w latach 1962-1971 w Czechosłowacji, Rumunii, Francji, Hiszpanii i na Węgrzech. Teraz otrzymujemy poprawioną i lekko zmienioną reedycję tej publikacji, m.in. z inną okładką i nowym wstępem napisanym przez brytyjskiego socjologa Willa Guya.
Cena: 119 zł / bookoff.pl
Czyli podstawy fotografii z Piotrem Markiem. Warsztaty dla początkujących w Leica 6x7 Gallery to idealny prezent dla każdego ambitnego fotoamatora, który chciałby zacząć świadomie fotografować. Specjalista od sprzętu Leica uchyli drzwi tajemniczego świata fotografii i udzieli wskazówek, dzięki którym będziecie mogli swobodnie się w nim poruszać. Organizator zapewnia, że wybrał najcierpliwszego z najcierpliwszych, który w swobodnej atmosferze udzieli odpowiedzi na wszelkie nurtujące Cię pytania.
Nie, nie musisz fotografować Leiką. Warsztaty są skierowane do początkujących adeptów fotografii, niezależnie od tego jakiego aparatu używają. Intensywny jednodniowy kurs, pozwoli zrozumieć zależności pomiędzy podstawowymi parametrami w fotografii. Dzięki temu, wreszcie wykonasz takie zdjęcie jakiego oczekujesz.
Gdzie: Leica 6x7 Gallery Warszawa, Mysia 3
Kiedy: 18 stycznia 2020, 12:00 - 18:00
Cena: 269 zł / Link do wydarzenia na facebooku