![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
Podobnie jak jego poprzednik, EOS D60 wyposażony jest element światłoczuły typu CMOS. W przeciwieństwie do większości producentów stosujących elementy CCD, Canon wybrał inną drogę i jest przekonany jest o wyższości swojej technologii: "Jako lider na rynku nowoczesnych technologii Canon był pionierem w zakresie rozwoju czujników CMOS, których niezwykłość polega na połączeniu wysokiej jakości obrazu i niskich kosztów produkcji, a to właśnie połączenie sprawia, że EOS D60 stanowi bardzo atrakcyjną ofertę dla zaawansowanych użytkowników amatorskich." stwierdził pan Komatsuzaki, wiceprezes Canon Consumer Imaging. Za słowami idą czyny. Za cenę zbliżoną do modelu D30 otrzymujemy aparat z większymi możliwościami i, przede wszystkim, o wiele większej rozdzielczości obrazu.
Nowy czujnik ma efektrywny rozmiar 15,1 x 22,7 mm co daje nominalną ogniskową obiektywu 1,6x (w porównaniu z filmem 35mm). Daje to maksymalną rozdzielczość obrazu 3072x2048 pikseli i około 7,2MB (bez kompresji). Pomimo większych rozdzielczości obrazu D60 nadal może zapisywać do 8 zdjęć na raz z prędkością 3 klatek na sekundę. Trzeba przyznać, że to robi wrażenie.
Tym bardziej, że nowy EOS, podobnie jak jego większy brat EOS 1D, ma możliwość jednoczesnego zapisu zdjęć w skompresowanym formacie JPEG oraz nieskompresowanym RAW. Jest to funkcja typowa dla profesjonalnych cyfrówek z najwyższej półki. Dzięki niej fotoreporter nie musi wybierać między koniecznością szybkiego przesłania zdjęcia do redakcji, a możliwością dostarczenia wysokiej jakości materiału w celu wykonania powiększenia. Teraz to samo zdjęcie może trafić od razu do gazety, a później pojawić się na okładce kolorowego magazynu.
Skrócono czas między naciśnięciem migawki, a wykonaniem zdjęcia. Było to możliwe między innymi dzięki polepszeniu szybkości działania układu automatycznego pomiaru ostrości (Autofocus). Poprawiono również jakość tylnego ekranu LCD. Teraz jest jaśniejszy i ma większy kąt widzenia. Fotografujący widzi na nim też więcej informacji, jak na przykład czas otwarcia migawki, liczba przysłony, tryb ekspozycji czy histogram.
Więcej informacji znajdziemy także w wizjerze aparatu, są tam teraz:
- wartość korekcji naświetlenia błyskiem
- maksymalna liczba klatek jaką można wykonać w serii
- liczba obrazów, na których rejestrację jest jeszcze miejsce na karcie Compact Flash
Nowy EOS D60 stanowi teraz poważną konkurencję dla flagowego modelu EOS 1D. Oferuje większą rozdzielczość, ma możliwość zapisu w dwóch formatach i... za cenę jednego EOSa 1D możemy mieć dwa EOSy D60. Żeby uniknąć "kanibalizmu" rynkowego, Canon musi albo obniżyć cenę 1D, albo wypuścić nową wersję. Znając marketingową sprawność Canona z pewnością już niedługo możemy spodziewać się zmian w topowej lustrzance cyfrowej.Wróćmy jednak do D60.
Jak wszystkie modele serii EOS, aparat jest zgodny z wszystkimi (ponad 60 modeli) obiektywami serii EF. 35-polowy system pomiaru światła powiązany jest z trzema punktami wyboru ostrości. W nowym modelu aktywny punkt jest podświetlany. Aparat wykorzystuje zaawansowany pomiar siły błysku E-TTL działający z lampami błyskowymi serii EX. D60 współpracuje z wszystkimi akcesoriami przystosowanymi dla D30.
Do zapisu obrazu mogą być wykorzystywane karty CompactFlash (typ I i II) lub IBM Microdrive 1GB. Do połączenia z komputerem (MacOS lub Windows) służy złącze USB. Szkoda, że producent nie pokusił się o umieszczenie złącza FireWire, które pozwoliłoby o wiele szybciej przesyłać, już całkiem spore przecież pliki ze zdjęciami. To może być wąskie gardło w użytkowaniu tego modelu.
_968856305.jpg)
_1094526942.jpg)
Canon Polska planuje dostępność nowego modelu z końcem marca. Mamy nadzieję, że jeden egzemplarz trafi do Fotopolis na testy.
Poniżej skrócona specyfikacja Canona EOS D60 (pełna wersja dostępna w postaci pliku Worda).
specyfikacja
border=2;sizex=2;sizey=13;headersx=0;headersy=0|
Nośnik rejestrujący;Karty pamięci CompactFlashTyp I i II;
Pole obrazowe;22,7 x 15,1 mm;
Kompatybilne obiektywy;Wszystkie obiektywy serii Canon EF;
Efektywna ogniskowa;Około 1,6 x nominalna ogniskowa obiektywu;
Element obrazowy; Duży jednopłytkowy czujnik CMOS - liczba aktywnych pikseli: około 6,3 megapikseli, łączna liczba pikseli: około 6,52 megapiksela (3152x2068);
Format zapisu plików; JPEG oraz RAW, 36-bitowy kolor rzeczywisty (12 biów na kanał RGB) masymalna rozdzielczość 3072x2048 pikseli;
Interfejs cyfrowy; USB wersja 1,1;
Balans bieli; 7 ustawień: Auto, światło dzienne, dzień pochmurny, światło żarowe, światło jarzeniowe, światło błyskowe, ustawienia ręczne;
Metody pomiaru światła; Pomiar przez obiektyw (TTL) poprzez 35-strefowy fotoelement krzemowy (SPC). Dostępne są trzy metody pomiaru: pomiar wielostrefowy, pomiar skoncentrowany (około 9,5% pola obrazowego skoncentrowane w centrum wizjera), pomiar centralnie-ważony uśredniający;
Czasy otwarcia migawki; Od 1/4000 do 30 s (co 1/3 lub więcej działki), czasy dowolnie długie B, synchronizacja błysku przy 1/200 s;
Wbudowana lampa błyskowa; liczba przewodnia 12 (ISO 100, metry) z pomiarem błysku E-TTL;
Wymiary (szer. x wys. x głęb.); 149,5 x 106,5 x 75 mm;
Masa; 780 g (bez akumulatora, karty pamięci oraz baterii podtrzymującej pamięć)
